piątek, 23 października 2015

Powarsztatowe bombki świąteczne.

W końcu udało mi się dodać zdjęcia (marnej zresztą jakości, ale musicie mi to wybaczyć). Bombki robione są bardzo podobnie, ale nadal się uczę. A zresztą póki co wciąż jestem zachwycona tego typu kompozycją i nic na to nie poradzę.











Miłego oglądania życzę.

8 komentarzy:

  1. Wyszły fantastycznie! Uwielbiam ten typ świątecznych kartek. I przestrzenne kompozycje. Dopiero takie kartki maja dla mnie ten wyjątkowy, świąteczny klimat. Wszystkie fantastyczne, ale druga jakoś wyjątkowo skradła moje serducho. Może dlatego, że zielona?
    Przy okazji dziękuję bardzo za udział w moim urodzinowym candy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszły fantastycznie! Uwielbiam ten typ świątecznych kartek. I przestrzenne kompozycje. Dopiero takie kartki maja dla mnie ten wyjątkowy, świąteczny klimat. Wszystkie fantastyczne, ale druga jakoś wyjątkowo skradła moje serducho. Może dlatego, że zielona?
    Przy okazji dziękuję bardzo za udział w moim urodzinowym candy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękne :) dziękuję za udział w mojej zabawie urodzinowej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne bombowe bombki ! Każda inna i niepowtarzalna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne! Uwielbiam takie właśnie kompozycje. Dziękuję za udział w mojej zabawie i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne bombeczki :)) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń